Logistyka ostatniej mili generuje najwięcej emisji w całym łańcuchu logistycznym. Ruch na zatłoczonych ulicach wpływa więc negatywnie nie tylko na samo miasto, ale także na środowisko. Ponadto, ze względu na rosnącą liczbę dostarczanych przesyłek, przewiduje się, że poziom dwutlenku węgla na gęsto zaludnionych obszarach wzrośnie nawet o 32% do 2030 roku. W DODO doskonale zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego we wszystkim, co robimy jako firma, uwzględniamy zrównoważony rozwój. Poprzez 3E definiujemy nasze podejście do zrównoważonego rozwoju.
Używamy technologii i danych, aby dążyć do maksymalnej wydajności. Naszym celem jest 100% wykorzystanie pojazdów i optymalizacja ich ilości na ulicach.
Dzięki sprawnemu skalowaniu możliwości logistyczne elastycznie dostosowują się do każdych warunków.
Innowacyjność modelu logistycznego łagodzi jego negatywny wpływ na środowisko.
Aby zminimalizować wpływ logistyki ostatniej mili na stan transportu w miastach i środowisko, stawiamy na maksymalną efektywność. Jeżeli po ulicach jeżdżą samochody, które nie są w pełni zajęte, wiele z nich może być zbytecznie w ruchu, co negatywnie wpływa na sytuację w miastach i niestety również zanieczyszcza środowisko. Jak pisaliśmy powyżej, oczekuje się, że do 2030 r. logistyka ostatniej mili przyczyni się do wzrostu emisji CO2 na gęsto zaludnionych obszarach do 32%. A my w DODO staramy się zminimalizować ten negatywny wpływ.
Jednym ze sposobów minimalizowania tych negatywnych skutków jest to, że staramy się maksymalnie wykorzystać możliwości naszych samochodów. Każdy segment osiąga szczyt w innym czasie. O innej porze ludzie zamawiają artykuły spożywcze, jedzenie z restauracji czy np. elektronikę. Z tego powodu często samochody dostawcze kursują w połowie puste. Tymczasem nasz system może zrównoważyć te poszczególne różnice czasowe i połączyć różne segmenty w jedną trasę. W rezultacie w użytku jest mniej samochodów, co ma lepszy wpływ na ruch miejski, emisję CO2 i tym samym na środowisko.
Logistyka strefowa pomaga nam być tak wydajnymi, jak to tylko możliwe. Nasz zaawansowany system GAIA wykorzystujący sztuczną inteligencję potrafi przewidywać zapotrzebowanie poszczególnych segmentów na podstawie pracy z danymi. W momencie, gdy samochód jedzie po swojej trasie, system wie, gdzie znajdują się punkty docelowe, kierowcy. Jednocześnie system ocenia, jakie są potencjalne miejsca na trasie, do których mógłby podjechać kierowca po kolejną przesyłkę. Wiemy przykładowo, że na trasie znajdują się sklepy, które wysyłają większość przesyłek między 14:00 a 17:00. System będzie więc automatycznie oferował e-sklepom zniżkę na transport w godzinach 10-12, kiedy chcemy maksymalnie wykorzystać możliwości samochodu. W ten sposób sklep internetowy może w określonych godzinach zaoferować swoim klientom lepszą cenę dostawy. To praktycznie zmienia reguły gry w logistyce ostatniej mili. Nie czekamy na popyt, ale aktywnie go kreujemy.
Naszym kolejnym filarem jest elastyczne podejście do transportu. Oprócz własnej floty samochodów korzystamy również ze wsparcia naszych partnerów franczyzowych oraz transportu obcego. Dzięki temu możemy bardzo elastycznie reagować na zmieniające się zapotrzebowanie.
Łącząc maksymalną wydajność i elastyczność transportu, jesteśmy przyjaźni dla środowiska i dbamy o prawidłowe natężenie ruchu w mieście. Nigdy nie wysyłamy na ulice więcej samochodów, niż to konieczne.
Według najnowszych badań samochody CNG mają pozytywny wpływ na redukcję emisji tlenku azotu (NOX) i dwutlenku węgla (CO2). Według najnowszych badań samochody CNG mogą zmniejszyć emisję NOX o ponad 90% w porównaniu z samochodami z silnikiem Diesla (źródło: mpo.cz). Naszym celem jest osiągnięcie neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2025 roku. Oprócz samochodów CNG korzystamy również z samochodów elektrycznych. Oprócz samochodów zamówienia dostarczamy również na rowerach lub skuterach elektrycznych.